Wyniki 'We are the champions'

Wyniki – to jest rzecz, na którą czekaliście. A na pewno te osoby, które napisały mi one shoty <3

No to od początku… Chce wam powiedzieć, że każde opowiadanie, które dostałam sprawiło mi uśmiech na twarzy. KAŻDE było cudowne, wspaniałe i oryginalne. Wszystkie były inne, tak jak są ich autorki. Ile was było? Było was sześć, a teraz ja mam wybrać tylko trzy, które zasługują na nagrody… Szczerze powiem, że jest to wręcz niemożliwe. Zanim zasnęłam, zastanawiałam się kto tu zasługuję na I, II i III miejsce. Jednak wiecie co? Nie mogłam się zdecydować. Dlaczego? Bo każde z tych opowiadań zasługuje na pierwsze miejsce, ale niestety tak się nie da… Muszę wybrać.

Może zanim ogłoszę wyniki, na które wszyscy czekają, powiem kilka słów na temat każdej pracy, którą otrzymałam na maila:

Kasia Kukułka - Oryginalne opowiadanie, zawarty został w nim motyw mobbingu, który często nie jest poruszany. Ładne opisy uczuć, które zostały bardzo rozbudowane – a ja to bardzo lubię :) Historia przedstawiająca szczęście, ból, krzywdę, rozpacz, radość. Zostały tu zawarte sprzeczne emocje, które układały się w spójną całość. Widać, że było to pisane bardzo starannie.

Patka Cher - Opisy rozbudowane, dopracowane i powodujące, że wnikasz w historię bardzo głęboko. Opowiadanie ma cel, który jest zrealizowany do końca. Widać, że autorka zadbała o szczegóły – pamiętała o nich, aż do końca. Te rumieńce na twarzy… Nie wiem czy autorka chciała na nie zwrócić uwagę i czy zdała sobie sprawę, że ten element był kluczowy. Niby taka prosta rzecz, a tak naprawdę zmienia wszystko. Te rumieńce towarzyszyły głównej postaci od początku do końca, zmieniając się wraz z historią. Urocza historia, miejscami zabawna. Przyjemna dla oka.

Elcia Tyc – Historia miejscami nieprzewidywalna. Początek i środek opowiadania bardzo ładnie rozwinięty i dobrze rozbudowany, ale zakończenie stało się tak szybko! Czemu? Ja już się wciągnęłam, a tu takie BUM! Koniec, tak szybko jakbym pstryknęła palcami. Mimo że opowiadanie zapowiadało się na ciągłą sielankę, skończyło się zupełnie inaczej.  Tak naprawdę nie spodziewałam się, że tak to się potoczy, czyli… autorka mnie zaskoczyła :)

Martynga Moon Ratliff ♥ - Opowiadanie z pomysłem. Pokazanie relacji, która tworzy się z czegoś z czego, na pierwszy rzut oka, nie powinna się utworzyć. Historia dwojga ludzi, którzy przyjaźnili się, nigdy się nie widząc. Niby nie możliwe, jednak coraz częściej się to zdarza w naszym świecie. Świeża i inna opowieść zakończona Happy Endem, które jest pożądane w dzisiejszych czasach. No, bo kto nie chciałby czytać o szczęściu?

Anabell Fray - Coś innego. Opisanie tematu tabu? W sumie tak. Nie lubimy czytać o śmierci, bo to nas przytłacza. Osoba, która mówi, że lubi o tym czytać i nie widzi w tym nic nieszczęśliwego, kłamie. To nie jest rzecz, którą czytamy dla czystej przyjemności. Wolimy wierzyć w szczęśliwe zakończenia i w to, że wszystko ma dobry koniec. Tutaj tak nie jest. Co jest bardziej dobijające? Zżycie się ze świadomością śmierci, przyjęcie jej na spokojnie i z pełną odwagą. Mimo że opowiadanie jest o końcu, to mogę szczerze powiedzieć, że widziałam w niej początek czegoś nowego.

Julka R - Historia pisana z perspektywy chłopaka, który zapisuje swoje uczucia w dzienniku. Proszę nie mylić z pamiętnikiem! To dziennik, bo jest to bardziej męskie :) Miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak nie wszystko stało się od razu, minęło trochę czasu zanim mały romans się rozpoczął. Happy End, czyli coś co bardzo lubię. Pięknie i szczęśliwie.

No i co ja mogę powiedzieć? Widzicie to? Osobiście nie wiem co począć :( Serio. Dla mnie każdy z tych opowiadań zasługuje na pierwsze miejsce, ale… Obiecałam, że wybiorę autorów, którzy „staną” na podium. Także będę się tego trzymać.

Przypomnę najpierw nagrody:

I miejsce – promocja bloga przez 5 rozdziałów oraz ja napiszę coś specjalnego dla zwycięzcy, na wybrany przez niego temat ^^

II miejsce – promocja bloga przez 2 rozdziały i 2 dedyki

III miejsce – 3 dedyki

Wyróżnienie - tu się coś wymyśli, jakoś się dogadamy xd Jestem zbyt tym wszystkim przejęta, by wymyślać nagrodę do tego w tym momencie.

No to teraz dochodzimy do tego decydującego momentu… Wyniki!

Kto?

Kto?

Kto?

Bębenki… !

I miejsce - Patka Cher

II miejsce – Martynga Moon Ratliff ♥

III miejsce – Kasia Kukułka

Wyróżnienie - Anabell Fray

Gratuluję wam! Wybrałam i tak to wygląda. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, ale naprawdę uważam, że wszystkie wygrałyście :* Jesteście niesamowite, wszystkie! Tylko się na mnie nie obrażajcie :* Chcę wam podziękować za to, że mogłam przeczytać to, co mi wysłałyście. 

Dziękuję <3